W dniu wczorajszym nasze dwie druzyny rocznika 2011 Junaczek I i Junaczek II rozegraly ostatnie mecze przed runda play off w lidze zimowej organizowanej przez AP Ochmana.
Konczymy zmagania w grach kazdy z kazdym teraz dwie grupy,grupa medalowa i grupa grajaca o pozostale miejsca,w tej edycji do grona druzyn walzacych o "pudlo" dolaczyl Junaczek I Brawooo dla tego zespolu za gre i zaangazowanie ktore pozwolilo IM awansowac do grona najepszych druzyn ligi.
Nasz drugi team zagra o nizsze miejsca ale pokazuje swoja postawa ze slabsze wyniki nie wplywaja na morale zawodnikow, te gry maja ukazac chlopcom cel trenowania i uprawiania sportu ktorym jest pilka nozna,maja motywowac sie jeszcze wiecej do treningow i wyciagania wnioskow z tego co trenerzy IM mowia. Swietna informacja jest fakt ze sluchaja i staraja sie jak umieja najszybciej wdrazac uwagi w swoja gre np.wczoraj nasz Bartus S. dwie kwarty zagubiony w kazdym sektorze boiska ale potem hmmmm.....coraz,coraz lepsza gra,nastepny to Milek ktory kilkoma interwencjami pokazal ze umie znalezc sie na danej pozycji a te pilki ktore mu wpadly za kolnierz nie spowodowaly zlych relacji z boiskiem i meczem co bardzo czesto sie zdarza tym co graja i rywalizuja na boiskach. Brawooo dla Junaczka II !!!
Wracajac do druzyny Junaczkow I musze opisac pewien fakt z meczu niedzielnego,to postawa NASZEGO Mikiego,gdy rywal "tylko"prawie gral z nami z kontry ten jegomosc miedzy slupkami byl bardzo pewny a jego interwencje staly na BARDZO WYSOKIM poziomie jak na ten rocznik WIELKIE BRAWOOOOO Miki aby tak dalej SUPER GRA i pewny punkt zespolu,gdy koledzy z pola wyczuja ze maja takiego bramkarza z tylu to i przegrywanie pilki przez tyl bedzie o wiele latwiejsze bo Miki nie dosc ze broni to i dobrze gra nogami a to w pilce u bramakrzy RZADKOSC!!!
Tak wiec graczem meczu Miki,ale to nie fakt ze rywal tak nas cisnal ,to glownie fakt naszych strat pilki w sektorach rywala a potem gra z kontry,bo bramka zespolu rywali tego dnia byla "po prostu"jak zaczarowana,tyle sytuacji co mial zespol Junaczkow na strzelenie bramki a nie "wpadlo"juz dawno nie widzialem....no coz taka jest pilka i to tez jest nauka dla NAS wszystkich,bo tak jak powiedzial wczoraj Antonialdo,trenerze gdy bysmy przynajmniej w polowie strzelili to co powinnismy to te kontry i nawet gole rywala juz by nie wpynely na wynik,a tak do konca bylo "CIASNO" BRAWOOO za komentarz zawodnika ktory ma dopiero 8 lat!!!
Tak wiec budowanie druzyny to nie 2-3 miesiace to ......O WIELE dluzszy okres musze to napisac do rodzicow,bo kibicowanie to jedno ale rozmowy z graczami podczas meczu to drugie,rozumiemy MY trenerzy emocje,uwierzcie My tez je mamy i przezywamy ale glosne kierowanie gra swoich synow jest nie dopuszczalne.....bo co jak trener takiemu zawodnikowi dal jakies zadanie podczas meczu i z tego bedzie GO rozliczal a WY stojac na boku o tym nie wiecie....zawodnik w jednej chwili ma kilka skladowych "presji" w sporcie - zadania otrzymane od trenera,rywalizacja z rywalem,wynikiem bo umowmy sie ze nawet gdy trener o tym nie mowi to wygranie meczu daje duzo radosci,swoimi bledami ,praca nad nimi,zmeczeniem no i.......komentarzami TATUSIOW-TRENEROW,no nie tak nie moze byc i starajmy sie tego nie robic. Oczywiscie podpowiedz pokryj blizej ,zobacz z tylu jest zwodnik na tym poziomie ok ale tez powoli studzmy te relacje.
 A na plus to na pewno WASZA radosc z udanych zagran,bramek ....to na plus i CHCEMY WIECEJ takiego kibicowania na trybunach gdy gra Junaczek2011!!!
I pamietajcie mlodzi adepci "WASZA GRA NIE ZMIENI SIE PRZEZ PRZYPADEK ,TYLKO POPRAWI GDY Z PELNYM ZAANGAZOWANIEM I CHECIAMI BEDZIECIE PODCHODZIC DO TRENINGOW,BO MIEC TALENT TO NIE WSZYSTKO ALE MIEC I JESZCZE DAZYC ABY GO POWIEKSZAC TO JUZ COS ,TO POKAZUJE CO JEST WAZNE DLA ZAWODNIKA ALE I DAJE SYGNAL TRENEROWI ZE TAKA OSOBA CHCE I DAJE Z SIEBIE WSZYSTKO....bez tego CHCE nic nie osiagniecie na boisku ale i poza nim - ZAPAMIETAJCIE!!!
Tak wiec teraz runda play off -wiec glowy do gory Junaczki2011, gramy i dajemy z siebie WSZYSTKO - Forza!!!
pozdro trener Marcin

2019-12-09