W sobotę rozegraliśmy kolejne spotkanie ligowe z zespołem warszawskiej Błyskawicy..Brak sędziego i prowadzenie zawodów przez naszego trenera na pewno wprowadziło lekki chaos w naszych szeregach,brak natychmiastowej reakcji na wydarzenia boiskowe było przyczeną moim zdaniem zbyt lużnego podejscia do meczu..Wynik końcowy to nasza wygrana w stosunku 4-1 a strzelcem wszystkich 4 bramek był coraz lepiej dysponowany Mateusz Sujak..Mati rozkręca się z meczu na mecz a dobrą forme prezentuje juz od pierwszego meczu w lidze..Czy możemy być zadowoleni po tym spotkaniu? Mysle że tak połowicznie poniewaz te punkty były nam bardzo potrzebne i tu akurat udało się wykonać plan ,jezeli chodzi o samą grę to juz nie było zbyt kolorowo,niepewnie  w obronie,dużo strat i niepotrzebnych emocji..Jak dotąd to najsłabsze spotkanie naszej defensywy chwalonej w poprzednich meczach za naprawdę super postawę..Założeniem przedmeczowym była także gra wszystkich zawodników.w rożnym wymiarze czasowym ale jednak wszystkich, tydzień temu ta sztuka się nie udała jednak wczoraj każdy zawodnik swoją szansę otrzymał..W przyszły piątek kolejne emocje w Sulejówku gdzie zagramy na miejscowym stadionie o godzinie 18.00..

2017-09-24