W sobote wzielismy udzial w turnieju CHYLICE CUP 2017 zagralismy dwiema druzynami z ktorych jedna go WYGRALA a jedna zajela 7 miejsce.
A teraz wiecej szczegolow: Wiemy ze nasz team JUNAK I potrafi juz wiele....i tu udowodnil swoja ponad przecietnosc na tle swoich rywali,zagralismy super turniej...no moze oprocz jednego meczu ktory mi w ogole sie nie podobal...i mialem po nim wiele uwag,ale coz takie mecze tez musza sie wydarzyc. Ogolnie bilans druzyny to komplet zwyciestw bilans bramkowy 32-1 ,tak to liczby ale mnie cieszy postawa druzyny,to juz nastepny turniej po ktorym wiem ze nasza praca idzie w dobrym kierunku,jestem trenerem ktory z wami pracuje ale to wy i wasza gra jest wykladnia mojej pracy a tu widzimy POSTEPY ktorych inni nam zazdroszcza.
Nie bede rozpisywal sie o grze bo trzeba ja zobaczyc zeby uwierzyc....ale jezeli kibice innych druzyn klaszcza NAM po meczach to chyba nie jest tak zle....ha ha ,ale pamietajcie jeszcze wieeeeele pracy przed nami,to dopiero poczatek. Wszyscy zawodnicy zasluzyli na pochwale,Kubus Kolodziej zdobyl po raz trzeci bramkarza turnieju-brawoooo!!!,ale szepne tez naszym obroncom ze powinien statuetke podzielic miedzy siebie i nich bo to dzieki tez defensywie naszej tak sie stalo,o graczach ktorzy grali z przodu nie moge pisac indywidualnie,bo zagralismy tam wszystkimi zawodnikami,sami wiemy ze u nas wszyscy graja na wszystkich pozycjach,dlatego tzw.gra na utrzymanie ktora pokazalismy na tym turnieju wzbudzila tyle oklaskow i gratulacji,no i pomogla w regeneracji sil nawet podczas meczow,bo my sobie przegrywalismy pilke miedzy naszymi formacjami,a to w przod,a to w tyl,a to na boki,a przeciwnicy musieli za nia biegac......BRAWOOO PANOWIE !!!
Tak wiec SUKCES i to calej druzyny ,naprawde zagralismy super turniej,jestescie na dobrej drodze aby go utrzymac jak najdluzej- ale pamietajcie o szacunku do siebie,pilki ktora gramy i do przeciwnikow z ktorymi gramy jezeli to utrzymamy to jeszcze wiele WYGRANYCH przed tym zespolem,wiem to bo wierze w was i w to co robimy.
A teraz kilka slow o druzynie JUNAKA II ,zespol zlozony z graczy trenujacych pol roku...lub krocej,ale mysle ze tez wiele juz pokazali,szkoda ze nie dojechalo trzech graczy ale i tak bywa...nastepnym razem zagramy wszyscy. Ja od tego teamu nie wymagam wiele,sami wiecie ile,bo wam to mowie,ale jezeli podczas waszych meczow jest GLOSNO I SA EMOCJE,to znaczy ze i wy dajecie juz promyczek nadzieji na coraz lepsza postawe,staram sie unikac slowa"porazka" gdyz zawiera negatywna,emocjonalna ocene.Jak wiemy emocje nie pomagaja,w analizie tylko sa jej skladnia bo wnioski wyciagam po grze i turnieju,ale tu naprawde bylo dobrze. Bruno Zazdrosinski i Adam Kapustka reeewelacja ,panowie szacun od trenera za wasza gre,jestem pod wrazeniem w tej ekipie musze wyroznic tych dwoch gracz bo zasluzyli na to!!!
No i na koniec slowa podziekowania naszym rodzicom kibicom- dziekujemy MY ,niby dwie litery a ile znacza!!! Jestescie super grupa ,nasi ULTRASI - BRAWOOOO!!!
Do turnieju podchodze z zimna glowa,wielokrotnie powtarzam zawodnikom z ktorymi pracuje,zeby traktowali wygrane i przegrane w podobny sposob,tzn.jako informacje o kierunku swojego rozwoju i tego ,co nalezy jeszcze poprawic lub zmienic i nigdy nie stanac w miejscu bo przez cale zycie sie UCZYMY....PAMIETAJCIE!!! Dlatego tez gdy doszlo do meczu miedzy dwoma JUNAKAMI paleczke trenerska oddalem 3 mamom i 3 tatusiom to oni prowadzili dwie druzyny ,a ja ogladalem moich graczy z pozycji kibica,to tez nauka dla mnie ,bo ogladam mecz bez emocji a z usmiechem - to cos nowego w moim zyciu,ja tez przy was sie ucze -uwierzcie.
P.S zwyciestwo nie tylko buduje pewnosc siebie ale dostarcza info o tym czy obrany kierunek naszych dzialan jest wlasciwy. Wygrana nie oznacza zrealizowania celow. I odwrotnie -przegrana nie oznacza wcale,ze zawodnicy ich nie zrealizowali. Warto pamietac,ze pilka nozna ,podobnie jak inne dyscypliny sportu,zwiazana jest z rywalizacja,co powoduje ze nasz przeciwnik,podobnie jak my,chce wygrac....PAMIETAJCIE!!! Ale to w waszych glowach jest wiele elementow ktore tez maja na to wplyw,bez motywacji nie bedzie rywalizacji ,a motywacje odkrywamy RAZEM JAKO ZESPOL!!!
DLATEGO WARTO PODJAC WYSILEK MIMO OPOROW I PRZECIWNOSCI KTORE NAS DOPADAJA W ZYCIU,POSWIECIC PARE CHWIL,ZEBY ROZWINAC SFERE MENTALNA TO ONA NAS WZMOCNI DO DZIALANIA,TO ONA DA NAM W CHWILACH SLABOSCI SILE I POWIE NAM...NIE REZYGNUJ,WALCZ...BO GDY TO ZROZUMIEMY TO I ZYCIE BEDZIE PROSTSZE...A WALKA Z PROBLEMAMI BEDZIE TYLKO ICH ROZWIAZYWANIEM A NIE WALKA DOBRA I ZLA...
ZWYCIESTWO JEST NAGRODA ZA CIEZKA PRACE KTOREJ SIE  PODEJMUJEMY I TYLKO TAK JE DOCENIMY I WSZYSTKICH I WSZYSTKO CO JEST Z NIA ZWIAZANE....
pozdr. trener Marcin

2017-05-29