Pierwsza Kolejka Ligowa WLM i od razu trafiamy na mocną ekipę gospodarzy Markusa. Tak jak im tłumaczyłem, że nie będzie łatwo i co mają robić ale nadal nie trafia do nich wszystko. Linia obrony nawaliła na całej mecie oprócz Tomka. Nie będę ukrywał najbardziej mnie zaskakują doświadczeni zawodnicy Mateusz S, oraz Krzyś. Naprawdę nie wiem czym to jest spowodowane. Chęcią zdobywania bramek?  ja to rozumiem ale trzeba mieć siłę na powrót, a nie co akcja Tomek zostaje sam. Plan był prosty wyeliminować jednego zawodnika z gry poprzez krycie. Widać ciężkie do zrealizowania zadanie lub niezrozumiałe. Bardzo dobra postawa bramkarza. Kowal nastawił się na wejście z piłką do bramki, Adi lekko zaspany jakby nie ten zawodnik jakim był w zeszłym sezonie, Stefan kilka razy przy piłce i braki z opanowaniem, prowadzeniem kiedy ruszał piłka plątała mu się między nogami, Mateusz większość przyglądał się akcjom ale skutecznie również przeszkadzał rywalom w rozpoczęciu, Piotrek kilka razy dobrze wytrącił z rozpędu najgroźniejszego zawodnika gdy Mateusz zaspał na powrocie z ataku, tu też widać niepewność brak wiary. Na treningu oddaje dobre strzały mocne i celne przede wszystkim,  przychodzi mecz i strach w oczach. Mam nadzieje, że to co się stało to stres związany z pierwszym meczem. Prawdopodobnie był to jeden z trudniejszych meczy. Chociaż zobaczymy jak forma u innych. Zaczynamy od 1 pkt i musimy powalczyć o pierwsze zwycięstwo które da nam więcej pewności wynik 2x2 bramki Mateusz S oraz Kowal. Gratulacje dla młodszych Junaczków za efektowne zwycięstwo Brawo Trenerze

Trener Przemek

2016-09-19