Od porażki rozpoczęliśmy zmagania w lidze rocznika 2005/06. Początek spotkania to nerwowa postawa naszych chłopców, których stres trochę sparaliżował i Drukarz całkowicie zdominował nas w pierwszej kwarcie. Druga kwarta to ponowna przewaga przeciwnika, który był dobrze zorganizowany i naciskał nas na naszej połowie, z czym ciężko było nam poradzić... Kolejna przerwa wysokie prowadzenie gości. Z nas wreszcie schodzi stres, zaczynamy w końcu walczyć bardziej zdecydowanie o piłkę, co przynosi efekty w trzeciej odsłonie meczu. Ambitna walka procentuje i toczymy wyrównany bój z Drukarzem. Zaczynają nam wychodzić pojedyncze akcje i chłopcy nabierają większej wiary w swoje umiejętności. Ostatnia kwarta również nie wygląda źle, widocznie zawodnicy potrzebowali trochę czasu, żeby się przebudzić.

Podsumowując, wynik może nie do końca nas cieszy, ale jest on dla nas sprawą drugorzędną... Cieszy walka zawodników do końca, mimo niekorzystnego wyniku i dobra zabawa. Każdy kolejny mecz będzie nas czegoś nowego uczył i tylko tak możemy zrobić postępy... Właśnie to powinno być dla nas na te rozgrywki najważniejsze – dobra zabawa i nauka. Należy również pochwalić drużynę Drukarza, który był w tym meczu zespołem lepszym piłkarsko. My czekamy natomiast na następny mecz, który odbędzie się już w ten weekend. Dziękujemy wszystkim rodzicom za przybycie i doping.

 Junak Warszawa – Drukarz Warszawa 3-9

Bramki: Kacper Wrona, Patryk Nasiłowski, Igor Człapski

 Trener Bartek

tel. 504983468

2016-04-04